Podopieczny trenera KS STAL LA w Ostrowie Wlkp. – Michała Walczaka doskonale pobiegł na swojej – trzeciej – zmianie w znacznej mierze przyczyniając się do tak wysokiego miejsca zespołu. Do medali zabrakło zaledwie 0,06 sekundy!!! Zwyciężyli Niemcy w czasie 39,79 s. przed Włochami – 39,89 s. i Holendrami – 40,28 s. Czas polskiej sztafety – 40,34 s. W biegu finałowym została zdyskwalifikowana sztafeta Wielkiej Brytanii za przekroczenie strefy zmian.
Do mistrzostw zakwalifikowało się 17 zespołów stąd była konieczność rozegrania 3 biegów eliminacyjnych. Polacy z Patrykiem biegli w drugiej serii zajmując II miejsce za Włochami, stąd wywalczyli bezpośredni awans do biegu finałowego. Pierwotnie w składzie reprezentacji mieli biegać: Szymon Szachniewicz, Damian Trzaska, Patryk Wykrota i Antoni Plichta. Jednak wiadomym było, iż Damian Trzaska odczuwa ból mięśnia i można było przewidzieć, że jego udział w sztafecie stoi pod znakiem zapytania. I tak się stało – Damian podczas biegu eliminacyjnego na 200 m. pogłębił kontuzję i stała się konieczna zamiana jego w sztafecie na Sebastiana Charzyńskiego. Teoretycznie była to strata dla zespołu (licząc rekordy życiowe) o 0,14 s. Może zabrakło do zdobycia medalu udziału w zespole Damiana Trzaski, który też świetnie biega na 200 m.
Patryk Wykrota świetnie pobiegł swój bieg eliminacyjny na 200 m. zajmując w nim II miejsce dające pewny awans do biegów półfinałowych. Uzyskał w nim rezultat 21,43 s. biegnąc ostatnie 40 metrów bez wysiłku wiedząc, iż do półfinału kwalifikuje się aż czterech zawodników z każdej rundy. Niestety, przy „wejściu” na prostą minimalnie nadepnął na linię, co wychwycili sędziowie i go zdyskwalifikowali. Szkoda, bo później okazało się, że aby dostać się do finału należało uzyskać 21,36 s., a więc tylko niewiele lepiej od rezultatu z biegu eliminacyjnego Patryka – przypominam – uzyskanego bez forsowania maksymalnego tempa.
Bardziej szczegółowy opis przedstawił trener Patryka – Michał Walczak: „Patryk pokazał moc w najważniejszej imprezie sezonu..niestety pechowa dyskwalifikacja przekreśliła jego szanse na walkę o wysokie pozycje.Mój podopieczny w swoim debiucie na Mistrzostwach Europy U20 pokazał się z bardzo dobrej strony. Zasady kwalifikacji w biegu na 200 m. były proste. Z każdej z 5 serii eliminacyjnych do półfinałów kwalifikowało się po czterech najlepszych zawodników plus dodatkowo czterech z czasami. Patryk miał za zadanie awansować dalej, tracąc przy tym możliwie jak najmniej energii. Wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwa sprawa, gdyż seria w której biegał Patryk była naprawdę mocna. Patryk (w tym sezonie 21.15s) legitymował się czwartą „życiówką” spośród siedmiu startujących w biegu zawodników. Najlepszy wynik posiadał Aaron Sexton z Irlandii – 20.69 s. (lider w kategorii U20 na 200 m w roku 2019), szybsi od Patryka byli również Rumun (21.08 s) i Rosjanin (21.10 s). Warto dodać, że najsłabszy w tej serii zawodnik miał życiówkę 21.49 s, co zważywszy na zestawienie 3 najlepszych w tym sezonie wyników Patryka (21.15s, 21.42s oraz 21.47s) zapowiadało naprawdę ciężką przeprawę.
Warunki wietrzne w Boras również nie były jakieś rewelacyjne, pierwsze 100 m. we wszystkich seriach było zdecydowanie pod wiatr, druga „setka” – w zależności od szczęścia. U Patryka w serii wiatr był akurat ujemny -0.2, ale zdarzały się serie (pierwsza i druga) gdzie wiatr dość mocno pomagał zawodnikom (+1.7, +1.2). Znając te wszystkie szczegóły bieg Patryka i końcowy wynik – II miejsce w serii z czasem 21.43 s. można uznać za fantastyczny wynik! Zwłaszcza, że zgodnie z zaleceniami Patryk kontrolował bieg, po to aby awansować jak najmniejszym nakładem sił.
Komentarz Patryka po biegu bezcenny – „Trenerze ja miałem totalny luz na tej drugiej setce, takim tempem to ja mógłbym przebiec jeszcze jedno 200 m. czyli w sumie 400m!”
Nasze rewelacyjne nastroje zepsuła informacja, która pojawiał się kilka minut po biegu – Patryk Wykrota wbiegając na prostą nadepnął na linie co automatycznie skutkuje dyskwalifikacją. Cóż, sport bywa czasami brutalny.
Końcowe wyniki serii 4 w stosunku do życiówek z sezonu mówią wiele o warunkach panujących w Boras i świetnej dyspozycji Patryka
- Aaron Sexton – Irlandia 21.17s (PB 20.69s)
2. Alin Ionut Anton – Rumunia 21.49s (PB 21.08s)
3. Ruslan Kislykh – Rosja 21.66s (PB 21.10s)
4. Olivier Murcko – Słowacja 21.82s (PB 21.19s)
5. Matevz Sustarsic – Słowenia 22.00s (PB 21.49s)
6. Simnon Graf – Szwajcaria 22.08s (PB 21.47s)
7. Patryk Wykrota – Polska – 21,43s (PB 21,15s), ale DQ
Ta cała sytuacja z dyskwalifikacją nie zmienia faktu, że Patryk zaprezentował się w swoim debiucie na Mistrzostwach Europy rewelacyjnie! Wytrzymał presję, był w życiowej formie, godnie reprezentował Polskę, Ostrów Wielkopolski i nasz klub STAL LA Ostrów Wielkopolski.
To dopiero początek, mamy nadzieję, jego wielkiej kariery”
.