Dla takich dni jak ten warto żyć, warto ciężko pracować i warto pokonywać przeszkody. Życie nie zawsze jest sprawiedliwe, ale czasami nagradza nasz upór wytrwałość i dążenia do spełniania marzeń. O zwycięstwie oprócz talentu, pracowitości i wielkiej wiary w powodzenie decydują nieraz niuanse i szczęście. Tej wiosny narzekaliśmy często na złą pogodę, fatalne warunki treningowe i brak szczęścia. I nagle nadszedł dzień, kiedy nasi zawodnicy wznieśli się ponad ciemnymi chmurami, gdzie świeci słońce. Dla nich świeci słońce…
Jadąc do Krakowa na Mistrzostwa Polski U16 (młodzików) w Biegach Sztafetowych wierzyliśmy, iż medale są w zasięgu. Wszak dziewczęta przystępowały do mistrzostw z najlepszym rezultatem, ale sport kieruje się własnymi prawami, a biegi sztafetowe często stoją „ponad prawem” i logicznymi zasadami. Dziewczęta w składzie: Ewa Piaszczyńska, Oliwia Klar, Dagmara Adamcio i Inga Kanicka otrzymały czwarty tor w trzeciej – najsilniejszej serii biegów. Na szósty torze startowały teoretycznie ich najgroźniejsze rywalki z Wieliczki. Ewa Piaszczyńska rozpoczęła bieg bardzo dobrze – zbliżając się do przeciwniczek na zewnętrznych torach. Jednak odbierająca od niej pałeczkę – Oliwia Klar najprawdopodobniej zbyt wcześnie wybiegła i nastąpiła szaleńcza pogoń za nią by zmieścić się w 30-metrowej strefie. Oliwia niemal zatrzymała się na końcowej linii strefy zmian, aby w ostatniej chwili przejąć pałeczkę sztafetową. Kosztowało to zespół kilka metrów straty do czołówki. Jednak Oliwia swym fantastycznym biegiem odrobiła stracony dystans i zrównała się z prowadzącymi zespołami tym razem świetnie zmieniając z Dagmara Adamcio, a ta pomknęła jak błyskawica „połykając” przeciwniczki na zewnętrznych torach i wypracowała kilku metrową przewagę. W dodatku jej zmiana z Inga Kanicką była perfekcyjna. Inga nie dała nawet cienia szansy rywalkom. Systematycznie jeszcze powiększała przewagę aby na mecie zameldować się na pierwszej pozycji z doskonałym czasem 49,29 s.!!! Dziewczęta pokonały drugą na mecie „Wieliczankę” Wieliczka o ponad sekundę. W biegach sztafetowych 4×100 m. na imprezie tej rangi jest to po prostu „kosmos”. Wieliczanka uzyskała 50,31 s., a trzecie miejsce zajęły dziewczęta z CWZS Zawisza Bydgoszcz 50,36 s. Rezultat dziewcząt 49,29 s. jest jednym z najlepszych wyników w tej kategorii wiekowej w historii polskiej lekkiej atletyki. Brawa i szacunek dla dziewcząt oraz ich trenera Michała Walczaka, który przypomnę został wybrany najlepszym trenerem Wielkopolski w 2018 r., a kilka dni temu otrzymał „Sportowego Wawrzyna” z rąk Starosty Pawła Rajskiego.
Ale to nie koniec emocji tego dnia – 10 minut później rozpoczęli zmagania chłopcy. Do mistrzostw przystąpili z szóstego miejsca rankingowego. W poprzednich startach fatalnie zmieniali pałeczkę i nad tym elementem pracowali w ostatnich dniach przed mistrzostwami. Piotr Stojanowski, Kacper Zimniak, Jakub Robotnikowski i Michał Jopek otrzymali siódmy – najbardziej zewnętrzny tor. Musieli „uciekać” pozostałym zespołom. Kiedy wystartowali rozległ się ponowny strzał z pistoletu – chwila niepewności – czyżby falstart? A jeśli tak – to czyj? Na szczęście sędziowie nie dopatrzyli się błędu i w pełnym komplecie zawodnicy ustawili się ponownie w blokach startowych. Piotr Stojanowski rozpoczął dobrze i również płynnie przekazał pałeczkę Kacprowi Zimniakowi, który na swoim odcinku znacznie zbliżył się do rywali biegnących w czołówce. Co najważniejsze – znowu bardzo dobrze przekazał pałeczkę Jakubowi Robotnikowskiemu, który na wirażu pobiegł bardzo skutecznie i ponownie wykonał świetną zmianę z Michałem Jopkiem. Byliśmy na trzeciej pozycji, lecz w faworyzowanych zespołach na ostatnią zmianę ruszyli ich zdecydowani liderzy – czołowi zawodnicy w kraju. Michał jednak pewnie utrzymał pozycję medalową. Czas naszej sztafety jaki wyświetlił się na ekranie był niesamowity 45.12 s.- o ponad sekundę lepszy od innych tegorocznych rezultatów. Zwycięstwo odnieśli faworyci – AML Słupsk 44,06 s. przed Wieliczanką Wieliczka – 44,58 s.
A że był to niesamowity dzień to już w następnym poście: jak Patryk Wykrota awansował do Mistrzostw Europy uzyskując w ciągu kilku godzin minima na 100 i 200 m.
Wyjazd na Mistrzostwa Polski Sztafet był współfinansowany przez Gminę/Miasto Ostrów Wielkopolski i Powiat Ostrowski. Dziękujemy za wsparcie!!!